Kontakt z bliskimi jest ważny dla każdego człowieka. Kiedyś, gdy nie było jeszcze w powszechnym użyciu telefonów komórkowych, codzienny kontakt z przyjaciółmi i rodziną był utrudniony. Oczywiście, ludzie odwiedzali się, pisali do siebie listy, dzwonili z telefonów stacjonarnych, jednak nie był to kontakt codzienny, niemal stały. Było to męczące zwłaszcza dla osób, które znajdowały się daleko od jakichkolwiek, bliskich sobie osób. Wyjazd na delegację, za granicę do pracy, czy wreszcie pobyt w szpitalu stawały się przez to jeszcze trudniejsze i cięższe.
Na szczęście od kiedy wymyślono telefony komórkowe, problem kontaktu z bliskimi stopniowo zanikał. W końcu, wraz z wzrostem popularności „komórek” i powszechnym dostępem do internetu, z którym można łączyć się przez aparat telefoniczny, problem braku kontaktu znikł niemal całkowicie. Obecnie, jedynym co nas ogranicza może być brak czasu i naszych chęci.
Dzięki smartfonom z dotykowym ekranem i połączeniem z internetem w każdej chwili można nie tylko dzwonić do ważnych dla nas osób czy wysyłać wiadomości tekstowe, ale także wysyłać i odbierać zdjęcia i filmy, a nawet prowadzić telekonferencje. Nowoczesna technologia pozwala na zainstalowanie w telefonie aplikacji, dzięki którym możemy nie tylko rozmawiać z osobą, do której dzwonimy, ale także widzieć się nawzajem.
Naturalnie, podobnie jak kiedyś, kontakt z kimś, kto znajduje się daleko wiążę się z pewnymi kosztami. Niegdyś był to np. koszt koperty i znaczka na list, czy rozmowy telefonicznej. Dzisiaj należy opłacić telefoniczny abonament w wybranej taryfie, a czasem, gdy nie mamy darmowych rozmów w ramach abonamentu, trzeba liczyć się także z opłatą za każdą minutę rozmowy. Zazwyczaj nie są to wielkie sumy i jeśli tylko korzystamy z telefonu rozsądnie to nie powinny one stanowić problemu.
Naturalnie, wszystko zależy od wybranej taryfy, a także tego, czy mamy telefon na abonament czy na doładowanie. A ponieważ większość ludzi prowadzi raczej stabilne życie, to jest się w stanie przewidzieć jaka opcja abonamentu czy kwota miesięcznego doładowania będzie odpowiednia i pozwoli na swobodne dzwonienie, pisanie i korzystanie z internetu. Oczywiście, zdarzają się sytuacje, które wymykają się naszym przewidywaniom.
Nagły, dłuższy pobyt w szpitalu, niespodziewany, służbowy wyjazd, czy wyjazd na zagraniczną wycieczkę wykupioną w ofercie last minute to z pewnością zaliczają się do takich sytuacji. Zazwyczaj okazuje się wtedy, że musimy ograniczyć nasze rozmowy, bo np. unieruchomieni w szpitalnym łóżku nie mamy możliwości, by doładować telefon potrzebną sumą, lub aby zapłacić rachunek telefoniczny. I o ile w tym drugim przypadku pomocne może być stałe zlecenie w banku, które pozwoli nam nie martwić się o terminowe uregulowanie opłat, o tyle w drugim nie mamy wyjścia i jeśli chcemy rozmawiać z bliskimi, to musimy znaleźć sposób, który nam na to pozwoli.
Z pewnością zorientowanie się jak dzwonić na koszt odbiorcy jest jednym z takich sposobów
Naturalnie o ile tylko osoba, do której dzwonimy zgodzi się na zapłacenie za rozmowę. Filmy amerykańskie sprawiły, że wiele osób kojarzy takie dzwonienie na czyjś koszt z telefonem, wykonywanym przez kogoś osadzonego w areszcie lub więzieniu, jednak rzeczywistość różni się od tego, co oglądamy na ekranie kinowym lub telewizyjnym.
Na koszt odbiorcy zdarza się dzwonić nie tylko osobom w więzieniach, ale także ludziom chorym, przez dłuższy czas przebywającym w szpitalu, czy najnormalniejszym w świecie nastolatkom, których rodzice nie zgadzają się na płacenie wysokich rachunków i pozwalają dzieciom jedynie na telefon zasilany comiesięcznym doładowaniem. W wymienionych wyżej sytuacjach, poproszenie kogoś o udostępnienie jego telefonu, kupienie nam doładowania, lub właśnie dzwonienie na koszt odbiorcy są najwygodniejszymi rozwiązaniami, które pozwolą utrzymać kontakt z bliskimi nam ludźmi, mimo niesprzyjających warunków.
Dla osób, które życie zaskoczyło chorobą, lub których na większe niż zazwyczaj doładowanie konta nie stać, jest to rozwiązanie, które pozwala nie tylko na rozmowę, ale często ratuje przed załamaniem i depresją.
Bo o ile w normalnej sytuacji, gdy z powodu np. związku z osobą mieszkającą setki kilometrów od nas, nasze rozmowy telefoniczne stały się częstsze i dłuższe, możemy zwyczajnie z doładowania na kartę przejść na abonament z nielimitowanymi rozmowami i esemesami, o tyle w nagłych sytuacjach losowych takie rozwiązanie jest nie tylko trudne do zrealizowania ale i niepraktyczne. W końcu, gdy zdarzy się np. że spędzimy miesiąc w szpitalu to zawarcie wielomiesięcznej umowy nie będzie nam potrzebne.
Niezależnie od tego, na co się zdecydujemy, warto pamiętać, że kontakt z bliskimi potrzebny jest każdemu człowiekowi. Dlatego też warto znaleźć czas, by zadzwonić do niewidzianej dawno przyjaciółki, lub wysłać sms do brata.
